Crusader Kings 3 – jeden sposób, by wszystkimi rządzić

Okazuje się, że w trzeciej odsłonie Crusader Kings można obrać taktykę, która odda w nasze ręce władzę absolutną i całkowicie popsuje standardowe mechaniki.

Okazuje się, że podobnie jak w Crusader Kings 2, gracz może zasadniczo zmienić reguły gry, niemal całkowicie ignorując zaprojektowane przez deweloperów zasady i mechaniki. Taktyka, którą zapewne kojarzy wielu fanów poprzedniej odsłony ma się świetnie w Crusader Kings 3 i pozwala nam bez większego wysiłku osiągnąć wszystko, co tylko chcemy.

Wystarczyła odrobina matematyki, by udowodnić, że w praktyce – co da się też odczuć podczas zabawy – najmniejsze pole do manewru ma oczywiście cesarz. Ten nawet na szczycie drabiny społecznej otrzymuje stosunkowo najniższe dochody z podatków, jak też nie może liczyć na spore wsparcie militarne od swoich wasali. Spadek możliwości jest tak zauważalny, że nawet jeśli gracz postanowi kontrolować wszystkie posiadane prowincje samodzielnie i tym sposobem zmierzyć się z 90% redukcją wojaków i złota, to i tak wychodzi na tym lepiej, niż gdyby posiłkował się wasalami.

Źródło:
"LM" - gram.pl


Klemens
2020-09-12 16:41:27